Gminne Centrum Edukacji w Igołomi

III KIERMASZ ŚWIĄTECZNY

W tym roku po raz trzeci został zorganizowany kiermasz świąteczny.

Organizacji kiermaszu podjęli się nauczyciele gimnazjum i szkoły podstawowej pod kierunkiem Joanny Murek. Można na nim było kupić ozdoby choinkowe przygotowane przez uczniów, stroiki i inne atrybuty Świąt Bożego Narodzenia. Wielkim powodzeniem cieszyła się jak zawsze kawiarenka, w której można było zjeść ciastko, wypić kawę i podzielić się wrażeniami na temat jasełek, których premiera zawsze rozpoczyna kiermasz. W tym roku kiermasz dodatkowo uatrakcyjniło wręczenie nagród w powiatowym konkursie szopek organizowanym pod patronatem Wójta Gminy Józefa Rysaka.

Kiermasz swą obecnością zaszczycili Wójt Gminy Józef Rysak, Przewodniczący Rady Gminy Stefan Nawrot, ksiądz proboszcz Władyslaw Dańkowski, Dyrektor Biura Promocji i Współpracy Starostwa Powiatowego w Krakowie Małgorzata Zięć, Dyrektor GCE w Wawrzeńczycach Mieczysława Stawarz, radny gminy Tadeusz Tacik, prezes Stowarzyszenia Małopolska, oddział w Igołomi Aleksander Jeleń.

Jasełka tradycyjnie przygotowane są przez scholę pod kierunkiem siostry Elżbiety Stopy, w przygotowaniu uczniów pomagała także nauczycielka III klasy Klaudia Latała. Cieszą się one coraz większym powodzeniem i coraz większa liczba rodziców pragnie je oglądać, co było widać po wypełnionej do granic możliwości szkolnej auli. Ogromny ładunek dramatyczności, klimat pewnej misteryjności oraz możliwość uczestniczenia w tajemnicy Bożego Narodzenia zawsze składał się na ogromną popularność tej ludowej sztuki. Jej atrakcyjność podnosi umiejscowienie w pewnych realiach życia współczesnego, dobór i sposób przedstawienia postaci uczestniczących w scenie: narodzin Zbawiciela, postać okrutnego Heroda, egzotyczni Królowie o odmiennym kolorze skóry i kolorowym orszaku, rzeź niewinnych dzieci, śmierć z kosą, aniołowie o białych skrzydłach oraz diabły.

Nazwa - jasełka pochodzi od słowa "jasła", czyli żłób bydlęcy w stajni. Od tego "żłobu" powstał żłóbek, a od "jasła" - jasełka, w których głównym elementem jest żłóbek z małym Dzieciątkiem. Pierwotnie organizowane były tylko w kościołach. Na tle dekoracji z grotami, skałami, roślinnością, obok żłóbka ustawiano nieruchome, adorujące postacie pastuszków, zwierząt, trzech wschodnich królów. Rozkwit tradycji jasełek następuje w XVII - XVIII wieku. W miejsce pełnych prostoty średniowiecznych misteriów powstają sceny odznaczające się przepychem i bogactwem. Każda z narodowości dodawała sobie tylko właściwe sceny i postacie. Kiedyś byli to bohaterowie narodowi Sobieski, Czarniecki, teraz coraz częściej polscy politycy i to bynajmniej nie jako aniołowie.

Początkowo jasełka odbywały się tylko w budynkach kościelnych, jednak gdy widowiska te przyjęły coraz to głośniejszą i swawolniejszą formę, gdy widzowie zaczęli coraz bardziej żywiołowo brać udział w dialogach ze śmiercią lub diabłem, w 1736 roku zakazano ich wystawiania. Od tej daty, w budynku kościelnym miały tylko swoje miejsce szopki oraz figury nieruchome. Widowiska jasełkowe przeniosły się więc do szop, większych izb, na place i ulice miast a z czasem do szkół, przedszkoli.

W tegorocznym Konkursie Szopek Bożonarodzeniowych wzięło udział 95 prac z gminy Igołomia - Wawrzeńczyce oraz gminy Kocmyrzów, a konkurs był dotowany przez Starostwo Powiatowe. W sumie nagrodzono 19 szopek w czterech kategoriach, przyznano także jedna nagrodę specjalna dla oddziału przedszkolnego Szkoły Podstawowej w Igołomi Damiana Sudyki. Podczas kiermaszu odbyło się uroczyste ogłoszenie wyników i wręczenie nagród przez Dyrektora Centrum Kultury i Promocji w Igołomi-Wawrzeńczycach Joannę Murek, Dyrektora Biura Promocji i Współpracy Starostwa Powiatowego w Krakowie Małgorzatę Zięć oraz Wójta Gminy Igołomia- Wawrzeńczyce Józefa Rysaka. Wszystkim uczestnikom przyznane zostały pamiątkowe dyplomy za udział w konkursie.

Tradycja szopek bożonarodzeniowych powstała mniej więcej w tym samym czasie co jasełek. Pierwowzorem jest stajenka betlejemska z biblijnymi postaciami zbudowana przez zakonników w małej miejscowości Greccio we Włoszech w XIII w. Z czasem pojawiały się nowe formy szopki, bardziej rozbudowane. Szopki są nieodzownym elementem obchodów Bożego Narodzenia. Buduje się je w kościołach, zdobią nasze domy, nie rozstają się z nimi kolędnicy.

Polska szopka to fenomen kulturowy. Największą sławę zdobyły szopki krakowskie. Pierwowzorem budowy szopki są elementy zaczerpnięte z krakowskiej architektury: kościołów, kaplic, wież, pałaców, baszt. Ważne jest, aby szopka zawierała jak najwięcej elementów scen i akcji. Obok Świętej Rodziny, Trzech Króli, pasterzy pojawia się śmierć, diabeł, Herod a nawet postacie ze świata polityki. Obecnie każde większe miasto w Polsce buduje własną szopkę bożonarodzeniową. Zwykle każda z tych szopek jest ozdobiona symbolami danego regionu, herbem województwa czy zarysami charakterystycznych budowli. Od niedawna, mamy nadzieję na zawsze, powstała tradycja budowy szopek również przez dzieci i młodzież szkolną z naszej gminy, przy aktywnym udziale rodziców.

 Opracował: Andrzej Kudła